poniedziałek, 14 stycznia 2013

"Il dolce far niente" & "l'arte di arrangiarsi"



«(...)Spytałam pewnego czasu Lucę, czy Włosi na wakacjach mają ten sam problem. 
Śmiał się tak serdecznie, że omal nie wjechał motocyklem w fontannę. 
- Ależ skąd! - odparł. - Jesteśmy mistrzami w bel far niente. 

To urocze powiedzonko.

Il dolce far niente oznacza „piękne nieróbstwo”. 
A teraz posłuchajcie... Włosi tradycyjnie byli zawsze pracowici, szczególnie tamci cierpliwie znoszący swój los robotnicy zwani braccianti (którzy nie posiadali nic poza siłą własnych rąk - braccia - by przetrwać na tym świecie). 

Mimo to il dolce far niente zawsze było cenionym przez Włochów ideałem. 

Piękne nieróbstwo jest celem, do którego dążymy poprzez ciężką pracę, ostatecznym osiągnięciem, którego się nam gratuluje. 
Im wspanialej i rozkoszniej potrafisz nic nie robić, tym większe twoje życiowe osiągnięcie. 

I nie musisz być wcale bogaty, by tego doświadczyć. 

Istnieje jeszcze jedno cudowne włoskie powiedzonko: l'arte d'arrangiarsi -sztuka robienia czegoś z niczego. 
Sztuka przekształcenia kilku prostych składników w ucztę albo spotkania grupki przyjaciół w święto. 
Każdy, kto potrafi czynić życie szczęśliwym, może to robić, nie tylko bogacze.(...)»



"JEDŹ, MÓDL SIĘ, KOCHAJ - czyli jak pewna kobieta wybrała się do Italii, Indii i Indonezji w poszukiwaniu wszystkiego" - ELIZABETH GILBERT, Przekład Marta Jabłońska-Majchrzak.


2 komentarze:

  1. ecco! dopo una settimana di lavoro oggi il mio meritato "un bel far niente"
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Beata a te!!! A me invece spetta un weekend di studio per la sessione d'esami... ;/ No to życzę Ci miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...