TWÓJ DZIENNIK PODRÓŻY

Czy byliście kiedyś we Włoszech?

Jeśli tak, to zapraszam do pisania gdzie byliście, jak to było, co Waszym zdaniem warto zobaczyć/zwiedzić, itd...!
To na pewno może być przydatne dla osób, którzy chcą pojechać do Włoch :)

Serdecznie zapraszam do wysyłania maili na adres wszystkooitalii@gmail.com albo wiadomości na Facebooku.



Anna
Byłam w wielu pięknych miejscach i mam nadzieję jeszcze nie raz powrócić! Była niezwykła, cudowna Wenecja, Padwa, Werona, Florencja, Rzym, Neapol, Pompeje, Toskania i wiele tamtejszych mniejszych i większych miasteczek, Sycylia (za krótko, trzeba koniecznie wrócić!), wszędzie było wspaniale,gościnni i zawsze zadowoleni!! Włosi, kuchnia (za nią tęsknię najbardziej) ale jeszcze ile zostało do zwiedzenia! Nie piszę nic o zabytkach i sztuce bo to oczywiste!


Joanna
Ja byłam w paru miejscach :) Na jeziorem Garda, we Florencji, w Bolonii, w Rzymie, w Cesenatico, Wenecji :) Zawsze było miło i sympatycznie, mili ludzie, piękne miejsca :)


Barbara
Sycylia - wciąż wiele miejsc do odkrycia, Kalabria - niesamowita kuchnia i przesympatyczni ludzie:-)


Iza
Parę większych miast ale po jednym dniu: Piza, Palermo, Florencja, Neapol, dwa razy Wenecja, Pompeje. n dwa tygodnie byliśmy z rodziną na Kalabri- piękne miejsce ♥ piękny kraj, wspaniali ludzie, grzechem byłoby nie pojechać jeszcze raz...


Włoskie Złote Myśli | Citazioni in Lingua Italiana
Włochy! Ach, co to były za wakacje w 2005 roku! Przejazd autokarem i zwiedzanie największych miast: Rzym, Werona, Wenecja... Jedno ze wspomnień związane właśnie z tym ostatnim miejscem, Wenecją, jest cudowne: nigdy życiu nie spodziewaliśmy się, że miasto w deszczu może być takie piękne i dostojne... Ach, Włochy!


Monika
Ja byłam raz i dosyć niedawno bo w kwietniu w okolicach Neapolu. Zawiele nie zwiedziłam miasta typu jak Caserta czy Neapol. Wyjazd był dla mnie wielkim wyzwaniem gdyż pojechałam tam do swojego chłopaka, który jest Włochem i to co mnie pozytywnie zaskoczyło to otwrtość ludzi, czułam się jak u siebie w domu, jak w jednej wielkiej rodzinie:-) A co do uroku Włoch chyba kazdy kto tam był przyzna mi racje, że jest to kraj gdzie człowiek powraca:-) a więc zachecam wszystkich do odwiedzenia tego pieknego kraju, a napewno nie bedziecie załować:-) ja wybieram się niedługo ponownie i na dłużej:-) Ciao a tutti:-)


Sara
Byłam we Włoszech 2 lata temu w małej miejscowości o nazwie Cesenatico. Przez okres 2 tygodni udało mi się zobaczyć Wenecję, Neapol, Pompeje i stolicę. Przed samym wyjazdem wstąpiłam jeszcze do słynnego parku tematycznego we Włoszech o nazwie Milabilandia. Świetne miejsce na spędzenie wolnego czasu ;) Ludzie są bardzo uprzejmi i weseli, jedzenie pyszne a krajobrazy cóż tu dużo mówić przepiękne. Planuję znów odwiedzić Włochy w przyszłym roku razem z przyjaciółką, która od dawna chciała tam pojechać. Najserdeczniej polecam wszystkim osobą a zwłaszcza tym którzy nie mieli okazji odwiedzenia tego urokliwego kraju.


Aleksandra

Byłam w Ligurii, juz szósty raz i zawsze tęsknię... Ludzie bardzo gościnni, kuchnia przecudowna, pogoda wymarzona... Mieszkaliśmy zwykle w Andorze, ale w tym roku w Garlendzie- bardzo malownicze miasteczko 10 km od Albengi. Polecam bardzo gościnne gospodarstwo agroturystyczne Veggia Vigna, tak mili właściciele, pyszne wino, smaczne pomidory. Odwiedziliśmy w tym roku piękne miasteczko Dolceaqua - niezapomniane wrażenia, ogrody botaniczne w Ventimiglia oraz inne ciekawe miejsca. Najlepsza pizze na świecie robią w małej pizzerii Milano w San Bartolomeo al Mare ( via Corsica), najlepsze lody na placu w Andorze w Baby Bar, a najlepsze wino to Barbera...Mam nadzieje, że za rok znów wrócę do Ligurii..


Ania

Cześć,
ja również byłam we Włoszech całe ubiegłe wakacje (z czego się niezmiernie cieszę;). Pojechałam tam może troszkę w innym celu niż wszyscy, bo na praktyki studenckie. Małe miasteczko:Sorrento na południu Włoch- kręte uliczki, przepiękne widoki i ten zapach cytryn unoszący się w powietrzu ,coś niesamowitego;)
Ale to nie koniec:) kilka dni wraz z sylwetrem spędziłam w Rzymie co też mile wspominam:) INie ukrywam również, że plany tegorocznych wakacji też wiąże z tym krajem, co z tego wyjdzie- nie mam pojęcia:) ale się nie poddaję i wytrwale uczę się języka:)

Saluti da Polonia!!!:)

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...