Według legendy urodziła się w Aleksandrii w Egipcie i była córką króla Kustosa. Przez lata uchodziła za jedną z najpopularniejszych świętych Kościoła katolickiego, jednak współcześni badacze podważają jej istnienie. Prawdopodobnie za podstawę legendy o Katarzynie z Aleksandrii posłużył życiorys Hypatii z Aleksandrii.
Święta Katarzyna Aleksandryjska - dzieło Raffaella namalowane około 1508 r. (obraz olejny na desce). Obecnie znajduje się w zbiorach National Gallery w Londynie. |
Według tradycji była bogatą i wykształconą chrześcijanką z Aleksandrii, która przyjęła śluby czystości. Poniosła śmierć męczeńską w wieku 18 lat. Otwarcie krytykowała prześladowania chrześcijan i postępowania cesarza Maksencjusza lub Maksymiana, żonę którego nawróciła na chrześcijaństwo. Wyrok śmierci zapadł po dyspucie religijnej, w której Katarzyna okazała się bieglejsza od pięćdziesięciu mędrców niechrześcijańskich, część z nich nawracając. Niezadowolony z takiego obrotu sprawy cesarz skazał Katarzynę na śmierć po torturach; odstąpiono od łamania kołem po zniszczeniu narzędzia tortur przez anioła i wyrok wykonano przez ścięcie. Wśród najstarszych autorów, wspominających Katarzynę, byli święty Rufin i Euzebiusz z Cezarei Palestyńskiej.
Święta Katarzyna stała się patronką wielu miast, uczelni (m.in. Sorbony) i świątyń.
Kult św. Katarzyny znany początkowo w Egipcie, rozpowszechnił się na cały chrześcijański Wschód, a jego centrum była wspomniana Góra Synaj. W Kościele Zachodnim znany jest od wieku VIII.
Wspomnienie liturgiczne obchodzone jest w Kościele katolickim 25 listopada.
Jej atrybutami są: anioł, Dziecię Jezus, filozofowie, gałązka palmowa, koło, na którym była łamana, korona w ręku, krzyż, księga, miecz, piorun.
W ikonografii św. Katarzyna jest ukazywana „jako młoda dziewica o niezwykłej urodzie, w koronie na rozpuszczonych falujących włosach, w bogatej sukni....” (M. Jacniacka).
Jest przedstawiana jest w koronie, z palmą męczeństwa w dłoni i kołem do łamania kości (czasem jeszcze z książką i mieczem). Ukazywana jest też podczas mistycznych zaślubin z Chrystusem lub w więzieniu, w obecności Chrystusa. W okresie gotyku i renesansu często występuje razem ze świętymi Barbarą, Dorotą i Małgorzatą.
W moim mieście w święto św Katarzyny, jemy te słodycze:
Wszystkiego najlepszego w dniu imienin dla wszystkich Pań o imieniu Katarzyna!
ale fajne ciasteczka :) przypominają nasze bożonarodzeniowe.. :) tylko są w innym kształcie :)
OdpowiedzUsuńuff.. udało mi się znaleźć troszkę czasu na nadgonienie blogowych zaległości :) więc zaglądam również do Ciebie!
Pozdrawiam!
Mmm, faktycznie ciastka przypominają nasze pierniczki:) Jestem ciekawa, z czego się składają, sama spróbowałabym upiec:)
OdpowiedzUsuńNie Aniu, te ciasteczka są BARDZO różne od pierniki - ale też bardzo pyszne:) Wkrótce (najprawdopodobniej już jutro) będę publikować przepis na blogu, więc możesz spróbować upiec:D Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńI jak to obiecałam... oto przepis!
OdpowiedzUsuńhttp://wszystkooitalii.blogspot.com/2011/11/caterine-galletti.html
Mam nadzieje że będzie się Wam podobać:)
apropo podobieństwa do pierników to chodziło mi o wizualne skojarzenie :) Dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuń